macie to u was? jak nie to wam przegram. :PPP
Lubie gdy piosenki opowiadaja jakas historie
Tutaj zestresowany chlopak prosi o reke
A jak to bylo u was?
Czy wasi rodzice akceptowali waszych partnerow/ mezow/ chlopakow/ kochankow?
Ja raz mialam chlopaka ktory mial dredy i podarte jeansy i moj ojciec powiedzial, ze po moim trupie,
mimo, ze nikt sie nawet nie oswiadczal.
A monsz mu siem spodobal. Moze widzial juz tylu wariatow, az az sie zdziwil, ze na koniec taki normalny i nie mial dziury w spodniach ani w butach, ani nawet w czesciach ciala.
Ale i tak zaskoczylam moich rodzicow, bo wyjechalam na wakacje
i gdy zadzwonilam, ze jest tak fajnie, ze nie wracam, tylko wychodze za monsz
to w sluchawce zapadla cisza
i ojciec odrzekl "ty sie nie wyglupiaj". :P
A ja nim zadzwonilam przezylam atak serca i zoladka
bo balam sie co bedzie gdy powiedza "nie"
co bym wtedy powiedziala?
no chyba powiedzialabym trudno
Milo sie gada, musze leciec bo obiad siem przypala
zadzwonie innym razem to sobie pogadamy na inne tematy
i czulam, ze po tej rozmowie pepowina zrobi trach
i jak gumka recepturka rozciagnieta od ostatecznosci
peknie i strzeli mnie w lepetyne
ze juz wiecej nie bede sie juz pytac o zgode
no moze tylko czy mam przyleciec w maju czy czerwcu
A dzisiaj som urodziny menza.
Nieeeeeeech zyje nam,
niech mu sie wszystkie marzenia spelnia (pod warunkiem, ze nie koliduja z moimi marzeniami :P)
Wszystkiego naj dla Męża! :)
OdpowiedzUsuńmusi być fajnym facetem, skoro poszłaś za Nim na kraj świata :))
złotoooo!
Usuńubiegłam aLusię? prawie niemożliwe ;p
zloto jak nic! :) na aLusie chyba za wczesnie. ;)
Usuńmysle, ze wiele ulatwilo, ze nie musialam jechac za nim do Jemenu. :)
Moje wybory były raczej akceptowane, ale ja chyba jakoś tak rozważnie wybierałam ;)) były czasem jakieś komentarze i pomruki ale kategorycznych stwierdzeń nie pamiętam :)
Usuńja miewalam szalone pomysly i do dzisiaj mi zostalo. vido: zlot fariatek w wawie. :))
Usuńzlotu bym nie zaliczała do szalonych pomysłów, raczej do dobrych i udanych :))
Usuńno nie wiem, czy gdybym powiedziala mojemu ojcu, ze jade na randke w ciemno z fariatkami z internetu to czy uznalby to za dobry pomysl. :P Ale ja uwazam, ze byl to pomysl rewelacyjny, ba jeden z lepszych. ;))
Usuń:)) masz rację, z boku to może wyglądać nieco inaczej ;))
Usuńno prosz!!! można pilnować trzy doby i na koniec taki numer wywiną!!! akurat byłam w szpitalu, zanim wróciłam, zanim się ogarnęłam, zanim obejrzałam film/podrzemałam na kanapie to same widzicie - nie było kiedy paczeć!
Usuńsrebro- naj dla Menża :)
OdpowiedzUsuńja może nie wybierauam dziur, za to do dziś siem obejrzem za duugimi wuosami :)
wienc, jak siem trafiu gość oszczyżony, w okularach i wogle... to siem zmartfili, jak oznajmiuam, ze za niego nie wyjdem :p
o Luszka, długie włosy - tak!
Usuńa jak ja byłam w liceum to była wielka i niewybaczalna ekstrawagancja ;)
ja tesz lubilam dlugie
Usuńno moze nie do pasa, bo to ja mialam miec dluzsze. ;)
a teraz paczem na fejsie, ci co mieli dlugie teraz som uysi. :(
cos w tym jest
Usuńmoi koledzy z bujnymi fryzurami szybko postradali owłosienie guowy
moze zmeczenie materialu. :P
Usuńbojam siem o synem, bo trochem eksperymentowau :| i nie mam bladego pojencia, jak teras wyglonda jego ojciec :p
Usuńjakas sprawiedliwosc jest na tym swiecie
Usuń:PPP
Usuńna poczatku liceum mialam chlopaka norlanie adonisa, dluzsze wlosy, szczuply, wysoki, bomba w parku, a nawet w calym LO. Gdy go zobaczylam na fejsie- uysy jak kolano, a do tego brzuch jakby byl w 8 miesiacu ciazy!! Mowiom, ze faceci uadniej sie starzeja, ale ja cos tego po moich znajomych nie widze. Kobiety wygladaja lepiej niz w liceum, a faceci, no nie wiem, co im tak nie sluzy? :P
a w żyiu!
Usuńto kobiety o siebie dbaja i wyglądaja coraz lepiej
tak 10 lat po zakonczeniu studiów zobaczyam zdjęcie grupy znajomych
kobitki jedna w druga szczuple i zadbane
a faceci jeden w drugiego spasieni i wyłysiali
mie siem wydaje, ze nie ma reguły- przynajmiej na Pomorzu :p
Usuńoj tam oj tam
Usuńja znam akurat jednom osobem z Pomorza i ona laseczka jest!
Lamia miala teorie, ze zefir od morza sluzy wlosom.
Usuńmoze sie mniej przetluszczajom :P
ogólnie miauam na mysli starych facetuff :p
Usuńa morze tam starzy to marynarze som i one som przystojne i z fajkom?
Usuńno, morze mamy :P
Usuńkryste
Usuńto przez morze moze jako morze mię wyjszuo
i przes jetlag:PP
Lucha, musisz przeprowadzic dla nas obserwacje, naukowe! :P czy ludzie mieszkajoncy nad morzem zafsze maja wlosy? ;)
Usuńa co z brzuchami?
Usuńwszyscy majom brzuchy
Usuńras miejsze, ras wienksze :p
to juz ponoc przypadlosc od morza niezalezna. a moze trzeba zrobic badania terenowe i porownac morze, gory i doliny.
Usuńoo, no pacz!
UsuńPomorze na bogato, jak widzem :PP
a wuosy??? proporcjonalnie do brzucha, czy odwrotnie proporcjonalnie? :PP
Usuńbes reguuy, muodzi uysi, starzy wuochaci :p niezależnie od stażu na morzu :) o to mie szuo :p
Usuńaaa, to nie ma slac chlopa do sanatorium nad morze na wlosy? :PP
Usuńlubiem uysych:)
Usuńtacy mega przystojni mnie kompletnie onieśmielają
pod warunkiem ze nie zaczesuja typu do przodu. ;))
Usuńoooo, brrrr
Usuńmoja sis widziała raz takiego z megazaczeską jadącego na motorynce - włosy pod wpływem wiatru powiewały za nim jak szal za Isadorą Duncan.... tyle, że jednak nie wkręciły mu się w kółko, za mało wyhodował ;)
Usuńwyobraźnia
Usuńjako on se to zaczesywau
na czole ? :P
zawijał. Z daleka wydawało się, że ma po prostu włosy, z bliska widać było misterny zawój, jak na głowie sikha, tyle, ze z włosów.... no, ale widać za słabo wylakierował, bo mu się to szybciutko rozwiało Sis do dziś nie może przeżałować, że to były czasy mocno przedkomórkow-aparatowe
Usuńniech mężu życie pienknym będzie:))
OdpowiedzUsuńmoi rodzice żadnego złego słowa na mojego męża nigdy nie powiedziei
mama się bardzo dobrze z zięciem dogadywała..
dziekujemy
Usuńu mnie ojciec zawsze bardziej marudzil niz mama. :P
mój ojciec to był zazdrosny, ale mama zawsze umiała go przytemperować
Usuńciekawe jak to bedzie z naszymi corkami? :P
Usuńmój małż już się nadyma przy każdej sytuacji
Usuńa ja bede miala potencjalnie 2 synowe :/
Usuńmoze byc roznie, ale moze trafia sie fajne. Moj brat ma swietna zone, obie z mama ja uwielbiamy.
Usuńja mam potencjalnie bardzo pozytywne nastawienie, za bardzo sama doswiadczyłam braku akceptacji i niecheci do mnie i mojej rodziny
UsuńCIEBIE ktos mogl nie pokochac od pierwszego wejrzenia???
Usuńcos musi byc z nimi nie tak!
moi byli dosyc przychylni, zdziwieni, ze tak nagle, ale nawet nikt sie nie pytal czy to dla zielonej karty. :P
nie brałam tego osobiscie, mama meza żadnej synowej by nie zaakceptowała
Usuńale po dwudziestu latach małżeństwa chyba sie pogodziła z sytuacją :PP
powiem ci, szacun, ja bym sie na pewno zapytała :PP
przypomina mi sie znajoma mojej mamy, ktora pojechala w odwiedziny do corki do Stanow i bardzo jej sie potencjany ziec nie spodobal, ale nie mowila po angielsku wiec swym cialem i gestem i mina dawala mu do zrozumienia, ze go nie lubi i nie akceptuje. Bosz, ile bym dala by to zobaczyc. :))
Usuńoooo, to przeciez mi tez niie powiedziala wspomniana osoba że mnie nie ten tego
Usuńzapewniam cie, ze nie chcialabys tego przezyc
no nie, ale domyslam sie, ze dalo sie to bardziej wyczuc w rozmowie, jakies uwagi- szpilki itd, chyba nie mdlala jak cie widziala, ani nie wpychala cie pod autobus?
UsuńMam ciotke, ktora niestety tak traktuje moja mame, nie wazne co powie badz zrobi, wszystko jest zue,wiec moge to sobie wyobazic. :(
ja sie zawsze w takich sytuacjach zastanawiam PO CO????
Usuńpo co tracic cenne chwile zycia na te złe emocje
moja ciotka ma niestety te zue emocje w sobie i tylko ulewa je sobie na paru wybranych osobach. :((
Usuńwiesz co, najbardziej msci sie na tych osobach
Usuńżle się żyje takim jędzom
ale nie umieja chyba inaczej, czy co
niestety nie. :( ta nasza ma lat 85, jest w sumie na lozu smierci, czasami przeprosi za wszystko, ale na drugi dzien jest ta sama stara zlosliwa ciotka. :(
Usuńmyslisz, ze dobrze jej z tą złosliwoscią? Ze ją to uszczesliwia?
Usuńja sobie tlumacze, ze no trudno, moze to tak jak z uroda, jedni maja fajny charakter, a niektorzy wredni sie urodzili, i moze musza wredni umrzec. Ona jest samotna osoba, nigdy nie miala meza, ani dzieci, przyjaciol za bardzo tez nie ma. My ja szanujemy i dlatego ma jeszcze rodzine. Ona siedzi w tej goryczy caly czas, a czasami niestety podzieli sie nia zmoja mama. Co dziwne, oszczedza mojego ojca, choc to on jej jej siostrzencem. Chyba sie go boi, i wie, ze moja mam ma charakter aniola i moze sie poplacze, ale zawsze jej wybaczy. :(
Usuńno to ja już nic nie powiem, bo o "miłym"przyjęciu przez teściową oraz o miłym sposobie bycia mjej słynnej babci już napisałam epopeję :)
Usuńno chyba, żeby ktoś chciał jeszcze raz :) :)
ałusia, zawsze mnie Twoja historia pociesza i od razu łagodniej na swojom paczam :P
Usuń:) a ja na swoją nie :) :)
UsuńaLusia, historii twojej mamy nie znam, moze mowilas rybence, a ja nie chcialam podsluchiwac. ;)
UsuńTEŚCIOWEJ, nie mamy!!! w życiu sie do niej tak nei zwróciłam i już raczej szansa przepadła :)
Usuń:PPP nie wim dlaczego (pisalam przed wypiciem kawy ;)) myslalam, ze to historia twojej mamy i jej tesciowej.
Usuńja do moich tesciow mowie po imieniu, sorry, ale matka jest tylko jedna. Byl nawet zart potwierdzajacy te teorie. ;)
aaaa, bo co do słynnej babci, to jest to historia mojej mamy i jej teściowej. Ale ponieważ zdrowo jest się uczyć na cudzych błedach, to ja swojej nie dałam tak rozwinąć skrzydeł wredności :)
Usuńw sumie to może ją skrzywdziłam, nie miała się jak wykazać tak do końca :) :) :)
Niechęć można okazać bez słów.
UsuńPo latach mam jak Rybeńka - w dodatku moja na tyle daleko, że da się żyć:)
i nie pić;))
ależ oczywiście! na przykład w ten sposób moja teściowa przyjechała na nasz ślub wyglądając jak na pogrzeb - byle jaka czarna sukienka, bez makijażu, fryzury i zaryczana, z czerwonymi oczami. Również nie wręczając mi nawet kwiatka w tym dniu tak uroczystym, że nie wspomnę nawet o jakimkolwiek prezencie, też dała wyraz swojej życzliwości.... że już nei wspomnę o tym, że si teściom nie chciało przyjechać 3 godziny wcześniej, żeby nas zaszczycić na cywilnym ślubie.... jak to elegancko określiła: nie opłacało się im tak wcześnie jechać.
UsuńTak, czasami nie trzeba nawet słów :)
omatko!!!! aLusia!!! przyznaj, ze ty to wszystko zmyslasz! przyznaj sie, ze to tylko twoja wyobraznia i zacznij pisac scenariusze do filmu!
Usuńno niestety nie.... a chciałabym... choć teraz mam to gdzieś, ale kiedyś bardzo mnei bolało... ale człowiek dorasta, poważnieje i się nie przejmuje byle czym :)
Usuńi slusznie, zmieniajmy to co da sie zmienic, a tesciowa, chyba tak jak nasza ciocia, niereformowalna.
Usuń100 lat w szczesciu! (ale tylko u Twojego boku)
OdpowiedzUsuńJa tam swojego pokazalam rodzicom, kiedy mielismy juz termin slubu. Sami zreszta krotko sie znalismy. :)))
my tez znalismy sie dosyc krotko ;))
Usuńi najbardziej podoba mi sie ten nawias. ;)))
No a jak inaczej? :))))))))))))))))))))))
Usuńnawias jest debeściacki. Tylko znów nie wiem, jak mu wytłumaczysz od kogo te życzenia :)
Usuńod przyjaciolek. On nie jest taki wnikliwy. ;)
Usuńto całe szczęście!! :)
Usuńmężowi życzę spełnienia twoich marzeń i wszystkiego naj
OdpowiedzUsuńmojej mamie zdarzało się mówić "zakończ już ten taniec na linie" ;)
:)))))
Usuńdobrze, ze na linie, a nie na rurze. :PPP
wszystkiego naj dla męża!
OdpowiedzUsuńdzieki! :)
UsuńWszystkiego najlepszego dla męża:))) Nie wiem co mu jeszcze do szczęścia może brakować,ma cudowną żonę i córeczki:)))
OdpowiedzUsuń:))))
Usuńdziekujemy. Chyba nic, no moze jeszcze z milion dolarow ;)
Czy juz zaspiewauas menzu Happy Bday w opcisuej sukience??
OdpowiedzUsuń:D :D :D
Usuńw opcisuych spodniach. ;))
Usuń:DDDD
UsuńLolek,zdonżyłam:)))
OdpowiedzUsuń100 lat dla Menża !! i szczęścia wielkiego dla Was!
:*
Dzieki kochana. :***
UsuńNo i ja zdonżyłam!
OdpowiedzUsuńLola, obwiąż się w kokardkę, bo co innego On może jeszcze chcieć z okazji urodzin?
Wszystkiego naj!
W sprawie wyborów przyszłego nie mam zbyt dużo do opowiadania, bo pierwszy okazał się ostatnim:))
:))))
Usuńty to mialas oko! ;)
Naaaaajlepszegoooooo dla Męża:)))
OdpowiedzUsuń🎂🎶🍸
Dzieki! :)))
UsuńO mauo co pszegapiuam...
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego mezu i jak napisala Michalina, glownie spelnienia TWOICH marzen!!!!
widze, ze sie rozumiemy! :))
UsuńChyba jusz trzeci, co? ;(
OdpowiedzUsuńaaaa... Ty z Arizony, to tam chyba jeszcze drugi!!!!!
no to wszystkiego Naj dla niepodziurawionego Mensza!!! :)
w tym wieku jeden dzien nie robi roznicy. ;)
Usuńdziekujemy i milo ciem widziec!! :)
bardzo miło, Mia :*
UsuńLolek -wchodziłam wcześniej i bloger mnie nie dopuszczał!
OdpowiedzUsuńA że ja uparta bestia to i tak napiszę -niech mężowi żyje się w zdrowiu i w szczęśliwej rodzinie;))
Dzieki Misku,
UsuńNie wiem co sie z tym blogerem dzieje, czcionke mi zmienil, normalnie jak teraz slepie w to co napisalam to przypomina mi sie z podstawowki WOSPAPNU.
co to, na bogów, jest WOSPAPNU???? i czy tylko ja nie wiem, że nikt nei pyta??
Usuńpowiem ci, ale musisz najpierw napisac WOSPAPNU ;)
UsuńWOSPAPNU
Usuńto pewnie jakieś świństwo, tak? :)
:)
Usuńno cos ty, to bylo z podstawowki.
jedno dziecko kazalo drugiemu napisac na piasku po literce WOSPAPNU. a potem to przeczytac, a ze czytanie szlo ciezko to sie mowilo wskazujac na pojedyncze literki: widzisz osle sam pisales, a przeczytac nie umiales. Widzisz ile cie przez te szkoly muzyczne ominelo? ;)
bloger zmienil mi czcionke, na rozmiar .25, tak ze sama nie bylam w stanie przeczytac co napisalam i tak mi sie przypomnialo.
aaaaa.... i znów wyszło, ze jestem dizeckiem pokrzywdzonym!!! :)
Usuńw tym wypadku nie az tak bardzo. ;)
Usuńno nie wiem! ciągle nowe aspekty wychodzą! :)
Usuńale zobaczy ile dzieki nam na stare lata nadrobisz. :P
Usuńno niby tak :) :) :)
Usuńzawsze trzeba szukasz plusów dodatnich :)