- mamy ten snieg za miedza?
- mamy
- jak nie pada do zrobia sztuczny?
- zrobia
- ladnie to uklepia?
- uklepia
- jak zawsze swieci slonce i jest snieg to czlowiekowi malo?
- malo!!
Zachcialo nam sie swiezego sniegu.
Jak oglosili, ze sypie to naprawde jak male dzieci na pierwszy snieg pognalismy.
Monsz ze starsza udali sie na lewo, na sciezke dla masochistow czyli dla snowbordzisotw, gdzie moga sobie gnaty do woli na roznych przeszkodach poobijac, a ja z mlodsza wybralysmy sciezke dla matek z dziecmi i emerytow. Tam jest naprawde fajnie bo tam patrza na moje narciarskie mozliwosci z podziwem.
Mialo byc bialo i bylo bialo
Mial padac snieg no i niby padal, ale tak raczej poziomo.
Zapomnialam jak bardzo nie lubie jezdzic w goglach
zawsze wtedy czuje sie jakbym miala na glowie garnek z wywierconymi dwoma dziurkami na oczy
ogluszona jestem i oglupiona
Zapomnielismy tez troche, ze gdy temeprtura spada ponizej 0C to robi sie panie zimno.
Jak dobrze, ze bylam przygotowana, bo kiedys nakupowalam jak cukierkow na Halloween ogrzewaczy, a jak dotad nie bylo potrzeby aby je uruchamiac; wiec teraz sobie nie zalowalismy. Mlodsza najpierw marudzila, ze jej zimno, a gdy jej powrzucalam ogrzewaczy w rekawiczki i w wewnetrzne kieszenie kurtki to zaczela marudzic, ze jej za goraco. ;)
A wialo, panie wialo
Mlodszej spodobalo sie schronisko i coraz czesciej napominala jakie tam som pyszne hamburgery, a jaka smaczna goraca czekolada i coraz czesciej robilismy sobie przerwy na degustacje.
(Przypomnialo mi sie nawet jak swojego czasu dwa razy zdobywalam ten sam szczyt bo na szczycie w schronisku byl bardzo dobry bigos).
Robilo sie coraz bielej, zaczelismy tracic kontrast i zaczelam sie obawiac ze gdzies w lesie zgubie dziecko.
Nikt nawet nie chcial robic balwanka ani orla na sniegu.
Nabralismy apetytu na wiosne, slonce i cieplejsza temperature.
Wiec wrocilismy do domu. :)
Zdjecia z ogrodu nie z internetu. ;)
się zastanawiam co to za menu musiałoby być żebym tak z wuasnej nie przymuszonej woli na szczyt (dwa razy) wlazla:)
OdpowiedzUsuńa śniegu, panie to u was dostatek w televizji mówili
Usuńto na co bys sie skusila? ;) ja tam za dobrym bigosem zawsze wejde, ;)
Usuńw Arizonie wlasnie w tym roku wyjatkowo malo, sami musza produkowac, ale w Stanach ogolnie faktycznie tragedia z nadmiarem sniegu i mrozu.
to zdecydowanie musialby byc glod a nie jedzenie
Usuń:D
Lamia, wszak ona wjechała wyciągiem, nie weszła na nartach!! :) a bigos w sercu Ameryki brzmi naprawdę egzotycznie - musi Polak prowadzi knajpkę :)
UsuńaLusia, za szybko czytasz. ;) To bylo w nawiasie wspomnienie z przeszlosci z Polski. Tu niestety nie maja bigosu. ;)
Usuńaaa, to wiele tłumaczy :)
Usuńaaa to tym bardziej trza jechać :D
Usuńale ta wiosna zdecydowanie uadniejsza, panie, zdecydowanie :-))))
OdpowiedzUsuńale czasami trzeba wyjachac by wrocic i dojsc do tych oczywistych wnioskow. ;)
Usuńno właśnie. I tak chwali Ci się, że tak szybko wyciągasz wnioski.... niestety u nas, sierot, nie ma tak prostej alternatywy - nie podoba mi się, to wyjeżdżam za miedzę i jest ładniej... oj, nie.... u nas, jak juz, panie, śei skiepści, to się kiepści i kiepści....
UsuńLola to z Twojego ogrodu kwiecie??
OdpowiedzUsuńz naszego. dwa gorne to drzewa owocowe.
Usuńpiękne!!!
Usuńpoprosze więcej i większe te krzewy i kwiaty,moze być na @ :)
:))
Usuńte krzewy bardzo mi sie spodobaly i sie uparlam, aby nimi ploty obsadzic. :)
rozpoznałam! rozpoznałam! bo ja drzewa dobrze rozpoznaję - znaczy, głównie owocowe, niektóre po kwiatach, ale najlepiej to po owocach :) :)
Usuńja tez najlepiej po owocach. ;))
Usuńale po zawiązkach trudno jest, wolę jak troszkę podrosną :)
UsuńNie wiem, co to są ogrzewacze...
OdpowiedzUsuńO rany, tylu rzeczy nie wiem!
:)
ja sie dopiero w tym roku od Olgi dowiedzialam, a jak poinformowalam menza to spojrzal na mnie z wielkim zdziwieniem, bo sie okazalo, ze one wszedzie sa.
UsuńTakie male torebki, gdy sie je otworzy to grzeja przez 10 godzin. :)
http://www.amazon.com/HotHands-Hand-Warmers-40-pairs/dp/B0007ZF4OA/ref=sr_1_2?ie=UTF8&qid=1393878537&sr=8-2&keywords=mittens+heaters
Dobrze wiedzieć:)
UsuńWy macie dobrze, wszystkie pory roku na wyciagniecie reki. Wiosne macie przecudnej urody, znacznie bardziej zaawansowana od naszej. A zima nie bede sie zachwycac, bo jej bardzo nie lubie :)
OdpowiedzUsuńw tym wydaniu nie ma sie nia co zachwycac. ;)
UsuńLola ja wolę jednak kwiatki i słoneczko.
OdpowiedzUsuńI chciałabym mieć takie kwiatki u siebie w ogrodzie.
:)
UsuńSollet, a ty z ktorej czesci Polski jestes?
Mam taka mape z flagami to sobie zaznacze. ;P
Lola - a wiesz, że ja kiedyś myślałam, że mogłaby się któraś zlitować i w wolnej chwili zrobić takom fariatkowom mapem Polski i nie tylko. fajnie by było wiedzieć, wyjeżdżając gdzieś, że w pobliżu mieszka ktos znajomy i można umówić się na kawkę.
UsuńMasz racje! :)
Usuńja cienka z geografii jestem, ale taka Rybcia - i obyta podróżniczka i czasowa ostatnio, bo co najwyżej w nd do kościoła siem wybierze, więc może da siem namówić?
UsuńJa tak mniej wiecej wiem, ze Polske mamy kryta: morze jest, gory som, stolica jest, Krakow jest, Poznan jest, Lodz jest, slunsk jest, a potem jak juz zwiedzimy sfoj kraj to mamy tez gdzie jechac na wycieczke za granice. ;)
UsuńLola i mój mały piękny Toruń.Choc ja wsiowa jestem,ale o Toruń siem upomnę;)
Usuńi slusznie bo to piekne miasto! I Kopernik i pierniki! Bylam tam na wycieczce szkolnej. ;)
UsuńPamietalam, ale zapomnialam. Ja ciebie pod grupe Poznan podlaczylam. ;)
Co do mapy Fariatkowa jestem za! Ja mieszkam pod Warszawą.
Usuńże mieszkam na południe od Torunia,to jest niemal po równo do Poznania,Warszawy,Łodzi i Gdańska:) w środku mi tą chorągiewke zrób;)
Usuńdo kazdego masz blisko! :)
Usuńhesed!! toż ja w Piernikowie mam bardzo miłego przyjaciela, rodem ze Smoczogrodu, tylko z Torunianką się ożenił :) świat jest mały :) :)
Usuńa co do mapy - zarąbisty pomysł, bo ja z trudem ogarniam korelacje nawet pomiędzy nikami a nazwiskami :) :) taką tablę jakby ktoś ładną zrobił... :) :)
sprawdz email. ;)
UsuńNa tej ścieżce paduam ze smiechu:DDD
OdpowiedzUsuńO ogrzewaczach nic nie wiem! muszę sie dowiedziec i miec! cały karton najlepiej:)
Zima albo wiosna,fajnie macie w tej Hameryce:)
Link u gory przy komciu Ani M.
UsuńMozna sobie nawet w skarpety wlozyc. ;)
te ogrzewacze świetne są,mogą fajnie poratować :)
Usuńnaprawde grzeja.
Usuńi to 10 godzin. :)
a w Polsce ktoś coś wie?
UsuńOlga fszystko wie.
Usuńtylko chyba juz spi. ;)
nie śpi, rozgryza inne problemy :)
Usuńu nas tez są, kiedyś kupowałam chyba w Lidlu, ale tam to tylko okresowo
http://www.twenga.pl/ogrzewacz-do-rak-.html?s_n=g&s_p=&s_m=e&s_ap=1t1&s_crid=34343783041&s_kid=14333956426&s_adid=7571446441&s_cid=160886761&s_k=ogrzewacz%20do%20r%C4%85k&s_d=c&s_aid=10&s_s=11&gclid=CLuPl-ii97wCFWXnwgod-bUAqA
Usuńhttp://ogrzewaczedorak.pl/
Usuń:) dobrze miec jakies lamiglowki, to korzystnie wplywa na prace mozgu. ;)
UsuńLatem ogrzewacze nie sa takie potrzebne. ;)
w Twoim ogrodzie jest cudnie!!!!!!
Usuńw twoim tez. :)
Usuńzgadzam sie z Lolą co do ogrodu Olgi:)
Usuńw Polsce te ogrzewacze długo trzymające są dosc drogie w Lidlu nie widziałam,musiałam przegapić
w Lidlu były takie tanie, jednorazowe, które potem można grzać w gorącej wodzie, takie bardziej do domu, do rozgrzewania bolących miejsc
Usuńwiosenne zdjęcia cudne a pszczoła miodzio!
OdpowiedzUsuńdzieki.
Usuńpoluje na kolibra, ale one sa wyjatkowo szybkie.
pszczola byla w sam raz na moj refleks. ;)
dżisas... ale była wystarczająco szybka, zebym jej nie zauważyła.... muszę jeszcze raz obejrzeć :)
Usuńa kolibry to chyba jeszcze szybsze niż ratlery :)
posty o nartach irytujom mnie :PP
OdpowiedzUsuń:PPP
Usuńto pacz tylko na kfiaty. ;))
ale wole jezdzic nisz wonchac!
Usuń:DDDD
Usuńsorry Rybcia :)))
a ja ci powiem, ze zamarzlam i teraz sobie z checia woncham. ;)
Usuńoj, powonchałoby siem...
Usuńjak ja bym najchetniej zmarzua!!!
Usuńrybenka, skond ty nadajesz, ze u ciebie tak goronco?
Usuńza duzo kocow? ;)
ja kcem natruuff i smiegu i mrozu!!!!
Usuńwczoraj rozmawialam z ludzmi z Michigan. Im juz ta zima uszami wychodzi. Na pewno chetnie sie zamienia na Luxembourg. ;)
Usuńtaaaa
Usuńniech im bedzie
ale ja do Michigan nie lece :PP
oni som tak zdesperowani, ze nawet za ciebie polecom. :P
Usuńmało CI jeszce, ryba??? nie sprawdzaj nieszczęścia na Europę!! tu się jakoś powoli wiosna kluje i niech tak zostanie!!!
Usuńja mam koleżanki w Chicago - też im jakoś dziwnie ten śnieg obrzydł.... odśnieżanie 3x dziennie ponoć nie jest fajne, ale konieczne, żeby w ogóle była opcja wyjścia/wejścia do domu...
Usuńw Chicago ponoc panie kryzys i juz im soli brakuje.
Usuńjaki ten blogspot jest fajny
OdpowiedzUsuńnie lubie wordpressa
nie mam az takiego porownania, ale blogspot wydaje sie bardziej na moim poziomie ogarniecia. ;)
Usuńale jest klopot jakis
Usuńmoze sprobuje
a moze sie wordpress rozbuja?
ja sie boje, ze was na koncu nie znajde. :P
Usuńbedziemy dawac znaki dymne
Usuńa tak serio - jak ciagle beda klopoty to nie ma sensu
Rybenka zrobisz nam dokladnom mape? Patrz wyzej na apel Rudej. ;)
Usuńz urodzinami i imieninami:)
Usuńcoś czuję, że Olga to szybciej ogranie, bo ona nasza księgowa:)
a i michalina rewidentka :P
Lola, zazdraszczam tych drzew i krzewów
:***
wordpressa też nie lubiem!
Usuńblogspot jest ok - czytelny i przejrzysty
a z tym garnkiem na głowie to Cię Lola dosłownie wyobraźniom zobaczyłam :):):)
moze dlatego czulam sie tam pogubiona?
Usuń:)
Usuńzdecydowanie wole okulary sloneczne. ;)
ale trudno bez gogli w zawieje sniezna.
zyczac sobie slodkich snow udaje sie spac
OdpowiedzUsuńty jeszcze nie spisz? :PP
UsuńA ja pierwszy raz w życiu żałuję, że się zima kończy. Wiem co pisałam wcześniej o szarym gównie itp. Ale wtedy jeszcze nie wiedziałam jaką frajdą jest jazda na snowboardzie :) Dopiero zaczęłam się uczyć, a tu stoki zamykają bo za ciepło jest :(
OdpowiedzUsuńA ogródek piękny masz :D
wspolczuje, teraz musisz caly rok czekac. ;(
Usuńto sobie jedź, Blach, do Dubaju, tam mają piękne stoki w centrach handlowych :)
UsuńHa nie pomyślałam! Tak samo mogłabym w Alpy pojechać, tylko nie mam sponsora. Znacie może jakiegoś?
Usuńuwazam, ze skoro aLusia tak ladnie wymyslila to moze od razu tez zasponsorowac. :PP
Usuńtaaaa...... oglądajcie się na nieszczęsną kaleką! oglądajcie!!!! a na Dubaj ulubieni sąsiedzi nas usilnie namawiają, że ciepło, czysto, oryginalnie i raj dla architekta :)
Usuńale w Alpy chyba jednak taniej wypadnie :)
Ja chcę wiosny, tylko wiosny, zawsze wiosny ... jak ja nienawidzę zimy, mrozu, śniegu brrrrrr
OdpowiedzUsuńjuz blizej niz dalej.
Usuńliczę na to, ze zima nas już nie zaskoczy ...
Usuńchyba nie bedzie takom sfiniom. ;)
UsuńGdyby któraś była zainteresowana ogrzewaczami to sa w Decathlonie w paczkach za 40 zł pakowane 30szt. Pojedynczo tez można nabyć, Byłam dzisiaj z Córa po rzeczy do biegania i widziałam własnie:)
OdpowiedzUsuńsa tez takie jednorazowe schładzacze,ktore uderza sie pięścią i robi sie okład zimny,też fajna sprawa:)
mam cale pudelko wiec na razie mi wystarczy. ;)
UsuńMargo, czytalam u Dosi, ze ty tez do Korbielowa jezdzilas. :) Ja bylam tam w liceum na zimowisku. To pewnie sie widzialysmy. :PP
Usuńnie wyczymie z Tobom Lola :))))
Usuńwiosna piękna, ale śnieg też piękny i prawdziwy
OdpowiedzUsuńi poszaleć na nim można
i jeździć nie tylko wymuszonym slalomem :)
pozdrawiam!
dobrze, ze chociaz slalomem sie dalo. Nad technika popracowaliscie. ;)
Usuńwymuszonym slalomem to nic! ale jak się jedzie wymuszoną krechą!! wymuszoną np. nieumiejętnością jeżdżenia slalomem :):) przypomniało mi się, jaki popłoch wywoływałyśmy z kuzynką, jak nas mądrzy tatusiowie zostawiali - robiłyśmy co chciałyśmy :) kuzynka raz miała taką przygodę, że najechała jakimś cudem na gościa na sankach, a te podcięły jej kolana w ten sposób, że usiadła na nich i dalej jechali z saneczkarzem cuzamen do kupy :) :) kuzynka mówi, że wzroku tego gościa nei zapomni do końca życia :) :)
Usuń:))
Usuńtez mam na swoim koncie "proste" poczatki gdy calej ladnie ustawionej za karnetami kolejce przejechalam w poprzek po nartach i zatrzymalam sie na ulicy. ;)
ja pamiętam swoją wymuszoną krechę w Malince,byly straszne muldy,śnieg sam niósł,poddałam się i w dół,zatrzymałam się na płocie siatkowym.......chyba wiedzieli,ze tam będe:PPPP
UsuńWyobraz sobie, ze pol roku pozniej na koncercie poznalam chlopaka a on mi ciagle powtarzal, ze na 100% mnie skads zna.. MYslalam, ze bajeruje, a jego nagle olsnilo, ze mu po nartach przejechalam w Korbielowie. :))) Widac tfarzy fariatki jak jedzie na kreche sie tak latwo z pamienci nie wypiera. ;))
Usuńo jacie ale numer,no to musiałaś go nieźle zauroczyć albo tak przejechać po tych nartach,ze ślady zostawiłaś:)))
Usuńponoc narty byly nowiutkie i wlasnie przezywaly swoj pierwszy moment na sniegu. :))
Usuńale nie spoliczkowal mnie, a nawet cale lata ze soba korespondowalismy. Nawet chcialam go na fejsie sprawdzic, ale w mej pustej lepetynie pozostalo tylko imie i nazwa miejscowosci. :))
Na FB własnie nie da sie tak znaleźć osoby,na Naszej-klasie,pamietam jak kiedys miałałm tam konto,to mozna było tak wyszukać osobę z imienia i miejscowości.Teraz ludzie nie podają juz takich szczegółowych danych:)
Usuńno i Ci starczy,zatrzymaj się na tej korespondencji:))))))
na dodatkowa korespondencke juz i tak nie mam czasu. :P
Usuńpamięciom kochana,pamieciom a nie czynem :PPP
Usuńchoc pienterko wyzej. ;)
Usuńrzeczywiście, Lola, nie naciskaj na tę znajomość, bo jeszcze się ogarnie i zażąda od Ciebie odszkodowania za te narty. Z odsetkami. :)
Usuń