Ostatni raz mialam taka chandre w czterdziestym dziewiatym...
Dziecko starsze konczylo podstawowoke i panie nauczycielki poprosily o zdjecie z dziecinstwa. Strasznie wredne te nauczycielki w dzisiajeszych czasach. Zagrzebalalam sie w tych zdjeciach i wpadlam w czarna dziure. A potem okazalo sie, ze dziecko ma geny po matce i na wycieczce szkolnej do Disneylandu zostawilo pare butow w hotelu. Ja tez dosyc czesto zostawiam buty w hotelu. Taki gen kopciuszka chyba.
Jezdzilysmy za tym nowym obuwiem i rozmawialysmy o muzyce. Opowiadalam, jak ta babacia co dwie wojny przezyla, czego w jej wieku sluchalam i ona mi zaraz te piosenki z telefonu puszczala. Jazde wiec mialam podwojna, a nawet potrojna, bo jedno to po te buty, druga w przeszlosc gdy sama nosilam takie buty glanowate przy ktorych ona sie teraz upiera (i nie zniecheca jej nawet ze jest sezon na klapki) i trzecia w przyszlosc ktora za szybko sie zbliza. To nie mozliwe, aby moje dziecko szlo do liceum, po piatej, niech bedzie, niech strace, do siodmej klasy, ale do liceum?
Sluchamy wiec Skory Aya RL i Hey o herbacie co stygnie i Tiltu Moskawe (zeby tylko potem dzieko potem nie mowilo, ze Moskwa jest w Polsce!) i kocham cie jak Irlandie (zeby potem nie mowila ze Irlandia tez jest w Polsce) i Wieze Samotosci.
A potem juz trudno, jest juz to uroczyste zakonczenie roku i na sale wprowadzaja wsrod wiwatow i oklaskow nasze dzieci, co to juz panie nie dzieci. I idzie to moje dziecko i i patrzy z daleka prosto i przeszywajaco w oczy, a ja rycze i czuje z nia te nic ogromnego porozumienia w tym sporzeniu. A potem wrzeszczymy z mlodsza na calusienkie gardlo gdy pada nazwisko starszej po dobior dyplomu. I milon mysli mnie rozrywa; i widze ja jak pierwszy raz szla do zerowki. Wtedy, pierwszego dnia po powrocie ze szkoly dalam jej kucyka pluszowego rainbow dash, bo bala sie ciemnosci i tlumaczyla mi wtedy ze z takim kucykiem to by sie nie bala,a ona zawsze umiala mnie do wszystkich swoich swietnych pomyslow przekonac.
I tak o, zamykamy rozdzial pod tytulem podstawowka, i tak panie Romanie, zycie toczy sie dalej.
Jak fajnie ze Szpal gra znowu w starym skladzie. :)
Wreszcie!!! :)
OdpowiedzUsuńNo nie wiem...
UsuńTo czecie zdanie to mi się chyba nie podoba ;pp
:PPPP
UsuńNo wiadomo ze ty jestes wyjatkiem. ;)))
Chyba jednak trochę się cieszę, źe ja taka sentymentalna chyba jednak nie jestem:))
OdpowiedzUsuńJa też z tych sentymentalnych, niestety
OdpowiedzUsuńOj, ja od zawsze mialam takie tendencje. Moja ulubiona piosenka przedszkolna byl "czarny chleb, czarna kawa". Chodzilam po domu nucac i zalewajac sie lzami, az sie mama wnerwiala, ze tez weselszych piosenek nas nie ucza. :P
UsuńI ja sentymentalna potfornie :p
UsuńMnie olśniło kiedyś w samochodzie, jechałam z Dzieckom a miała ftedy może 12-13 lat ,rozmawiałyśmy ,paczałam na niom w lusterko fsteczne i nagle zdałam sobie sprawem że za nastempne 12- ona bendzie jusz caukiem dorosua. I wiecie co? Jestem chyba prorokiem bo tak wuaśnie siem stauo ! Jednego tylko nie pszewidziauam, że ktoś pokenci gaukom i pszyspieszy ten czas- drugie 12lat trfauo o pouowem krucej :PP
Lola ale muodsza Ciem jeszcze w potstawuwce ratuje ;)
A nie moguabyś publikować po pułnocy jak Mela śpi ? :P
Jutro pewnie będę na Stary Rynku, chcesz parę fotek?
Ajda, słyszałam!!!;pp
UsuńJa też od dzieciństwa przejawiałam takie dziwne skłonności ;) Na swoim zakończeniu ósmej klasy tak ryczalam że do dzisiaj mi fstyd ;p
ja tesz ryczałam ale mi nie fstyd :P
Usuńi w siódmej jeszcze gorzej ryczałam bo pani od polskiego odchodziła-i tak z koleżanką ryczałyśmy ,że i ona się poryczała i stała na korytarzu i nas przytulała i fszystkie wyłyśmy. To były czasy:PP
Ja tez na koniec osmej klasy i na na zakonczenie kazdych kolonii. I spiewalismysobie na do widzenia: "do widzenia, do widzenia przyjacie, dzis ta nitka sie urywa" itd zeby nam sie lepiej plakalo. :P Az sie mama wkurzala, ze tak niechetnie do domu wracam. :P
Usuńi zdjecia porosze pod warunkiem ze z Ajda na pierwszym planie. ;)
Usuńno ale ftedy jusz tylko bendzie Ajda, bo może drugi plan siem nie zmieści :PPP
UsuńFstyd mi dlatego ze każdy ma na pamiątkę kasetę wideo z zakonczenia ósmej klasy
UsuńI tam wszystko widać, jak ryczalam ;)
I nie pociesza mnie nawet to że pewnie nikt już nie ma odtwarzacza w domu ;pp
Mój za rok będzie kończył podstawowke
I też będę przeżywać
Za każdym razem jak jestem na zakończeniu szóstych klas to sobie myślę ze za trzy, za dwa, za rok (!) mój młody będzie kończył podstawowke
Ajda, zaslaniaj! Czy ja koziolkow nie widzialam? :P Ajdy za to nie widzialam. ;)
UsuńMela, to za rok moge z toba tez puakac. ;)
A co wideo to na wideo komunijnym starszej jestem na samym rozpoczeciu. Myslalam, ze pan sie dopiero przymierza, swiatlo mierzy, itp, wienc jak ta gwiazda filmowa zdjelam okulary sloneczne, a ze czasami odduszaja mi sie na polikach to zrobilam mine na karpia i poklepywalam sobie okolice jakbym krem pod oczy wklepywala. :PP I takie wideo potem szklo do rodzicow i krewnych. Nawet jak moja mama ogladala to sie splakala ze smiechu. :P
koziołki siem lepiej czymajom :P
UsuńA Melem co to siem tak na podjum pka,widziałaś ?
A jak mnię zobaczysz to jakie bendom profity dla mnię- podjum zaklepane?
Koziołków nie chciałam robić, raczej tak zalany suońcem rynek,prawiegotową Kaponierę, pomalowany i odnowiony wiadukt na Roosvelta. Ale w sumie możesz sobie wyobrazić :pp
Loluś, tesz pękam,widzę Cię z tom minom do kamery:))) Pszyznaj siem,miauaś nadziejem że Ciem ktoś odkryje- f końcu to Ameryka :P
UsuńJakie to ludzia dzisiaj interesowne. :P A moze dac spod lady rajstopy z klinem? :P
UsuńWiesz, ze ja tam za miesiac z haczykiem bede? :)
Przez ciebie zaczelam sie wahac, czy moze jeszcze nie wszystko stracone i czy nie wyslac tego do programu typu kupa smiechu. :P
ale podły ten koleś, nie mógł Cię póxniej wyciąć? i dać jako osobny film? :)
Usuńzawsze to lepiej niż jakbyś dłubała w nosie ;P
UsuńAlbo podciagala sobie majtki z klinem. :P
Usuńno fakt, zawsze mogło być gorzej :) :)
UsuńGratuluję!!!
OdpowiedzUsuńZnam te uczucia...
Dziś (27 maja) moja młodsza córka skończyła 24 lata...
Dziekuje! A dopiero co nam wszystke ciotki mowily ze my tak szybko rosniemy.
Usuńa jak babcia mówiła, że po 25 roku zycia to czas biegnie szybciej i szybciej to myślałam, że babcia jest głupia.... :)
UsuńLolus,ja tez z tych sentymentalnych...
OdpowiedzUsuńTen czas zapiernicza.Patrze na mojego syna i nie moge uwierzyc,ze juz konczy 4kl.Kiedy to zlecialo?!I dlaczego tak szybko?!
No wlasnie! Dlaczego TAK szybko? :(
UsuńWielkie gratulacje! :))
OdpowiedzUsuńDzieki! :))
UsuńA ja tak całe życie czekałam, żeby wreszcie dorosło i dało się wyspać, a wtedy pojawiało się nowe dziecko i znowu czekałam, a jak wreszcie wszystkie cztery dają mi się wyspać to mam psy, które płaczą, jak nie wstaję rano na czas czyli o 5:45 :) A już niedługo nietrzymanie moczu też nie da mi się wyspać....
OdpowiedzUsuńRepo, bardzo zle sobie te dzieci i psy wychowalas! Moi sami wstaja i robia sobie platki, a pies czeka az pomacham stopa aby wskoczyc sie przywitac. Nawet psa sasiada musialam wychowac, bo budzil mnie o 5-ej, i cala ulica sie ucieszyla, ze moga sobie razem ze mna dluzej pospac. ;)
Usuńba, wychowaj staruszki..przyszły do mnie mając naście lat, popuszczają..:p
UsuńDzieci to mam dorosłe, pisałam o latach niemowlęcych, że ledwo jedno dorosło do płatków to pojawiało się drugie, a w sumie czworo :)
ojtam, staruszki popuszczaja o 5:45 bo kladziesz je spac juz o siodmej. :)
Usuńwłaśnie :) o 5.45 to wychodziłam z którymś piesem tylko w sytuacjach emergency. Zwłaszcza jeden mi się wbił w głowę, jak poszłam z zieloną maseczką na twarzy, a już było jasno i przeraziłam sąsiada :)
Usuń:PPP
UsuńJa za to sasiada spsikalam gazem lzawiacym bo wydawalo mi sie ze jest morderca ktory wlasnie chce mnie zaatakowac. :P
:) sąsiad wujowstwa dostał przez taką pomyłkę wstępny wpierdol - ciotke przeraził, bo się czaił za winklem :)wywołany wujo więc zszedł żonie na ratunek, którego od razu zaczął udzielać.... dobrze, że zanim się rozpędził na dobre to rozpoznał sąsiada :) wujo był słuszny chłop, a sąsiad karakan :) a chował się, bo się wstydził przed sąsiadką stanu silnego zanietrzeźwienia :)
Usuńale masz stare dziecka :)))
OdpowiedzUsuńno. :(
UsuńAle to wogole nie rzutuje na mojom mlodosc. :P
na szczęście!! :) :)
UsuńNajfajniejsze są te wspominki i wspólne rozmowy;D
OdpowiedzUsuńEmocji z zakończeń jakoś nigdy nie przezywałam;D
Zimna jestes jak polodowcowy guaz. :P
Usuńjedna dziewczyna w podstawówce do każdego ucznia z klasy(imienia i nazwiska) dodawała rozpoznający epitet
Usuńu mnie było ...... ...ana - z marmuru odlana
to mówi wszystko - dziwnie płaczliwa zostałam w czwartej ciąży:D
Moze szlo o urode. ;)
UsuńLola!!
OdpowiedzUsuńWreszcie!
Też mi tak czas przecieka! Moje dziecko zaraz skończy 6 lat, a ja ciągle mam przed oczami widok takiej kruszyny 😊
Gratuluję Matko Licealistki!! 😊😊
Dziekuje! Sama slodycz to twoje dziewcze! Ze tez troche tych chwil nie mozna zaprawic w sloiki i poznej sobie jak komfitury na zime otwierac. :)
UsuńWłaśnie dlatego człowiek sobie rodzi małe na stare lata:)))
OdpowiedzUsuńNie chce krakac, ale to male tez chyba rosnie. ;) Pies za to czlowiekowi takich numerow z zakonczeniem podstawowki nie wywinie. :)
Usuńale wtedy juz wnuki bendom na śfiecie :pp
Usuńja najbardziej pamiętam zakończenie podstawówki córki
dyrektor palnął taka mowę, że beczałam
że są na świecie dzieci, co nie maja żadnej edukacji
a oni należą do 1% dzieciaków na świecie któe maja szanśe uczyć sie w najlepszyc szkolach
i że są winni światu oddac coś za to szczęście...
Ja sie jeszcze przed ceremonia w domu rozklejalam. Az mi dziecko powiedzialo, czy ty wiesz, ze ja sie jeszcze nie wyprowadzam? :P
Usuńa przy wyprowadzaniu żadnego nie płakałam
Usuńza bardzo czułam ich radość
ich szczęście
ich chęć wyprowadzenia się
moją chęć samodzielności :ppp
Ja tez jeszcze nie. :PP Ale dostalam list od mojego taty, po tym jak wyjechalam na wakacje i nie wrocilam. I czlowiek ktory nigdy nie byl czuly pisal, ze cale zycie czekal, az sie dzieci wyprowadza, a teraz jest w domu taaaaka pustka.
UsuńTego nie mialas?
nie...
Usuńkopletnie nie..
może to kwestia czasów?
ondyn to godzina drogi, Polaska dwie samolotem
Skype to miejsce spotkń tanich i częstych
kocham moje dzieci nad zycie
ale żyję swoim życiem
daję im wolność
będąc wspraciem w każdej chwili
ale też doceniam to, że mogę jechac tylko z mężem na wakacje, zaczyna się zdarzać:)
No moi zostali wzieci troche z zaskoczenia. I daleko pojechalam.
UsuńAle fakt, skypy itp.sa super. Gadam z nimi czesciej niz brat ktory mieszka w tym samym miescie.
wcale mnie to nie dziwi
Usuńże częściej
wiesz, to duża różnica
pod każdym względem
ale to wszystko jest subiektywne
znam ludzi, któzy za żadne skarby nie są w stanie się pogodzić z wyprowadzka drosłych dzieci z domu, nawet jak jest to to samo miasto
mwią synkowi, ze ślub w 26 roku zycia jest za wczesny np
a ja mam w głowie - rodzica rola jest dac dziecku korzenie i SKRZYDŁA...
To prawda, co by bylo gdyby mama powiedziala, ze jak nie wroce to koniec wypisuje mnie z rodziny? W pewnym wieku nie juz nie sa decyzje rodzicow i im mniej sie wtracaja tym lepiej.
Usuńtak jest
Usuńjak my wyjeżdzalismy, to moja mama była trochę załamana
nie ze względu na nas
ale ze względyu na ograniczony kontakt z wnukami...
nigdy nie myślałam, ze rodzę dzieci po to, żeby mi się za to odwdzięczały
i nie mam poczucia pustki
choc przypomina mi się, ze jak z nami jeszcze starsze mieszkały i jednego nie było na noc, to jakby w domu nie bylo NIKOGO :pp
Dokładnie Lola! Zycie toczy sie dalej a Ty czuj sie tak jak wygladasz czyli na starsza siostre i badz z tego dumna ze corka najstarsza konczy podstawke i tak Ci nikt nie uwierzy !!!:)))
OdpowiedzUsuńOj Gosia, nie wiem, ostatnio jak kupowalam wino to nawet prawka nie chcieli! :O
UsuńBo widzieli,że jesteś pełnoletnia siostrą moja droga:))
Usuń:))) no niech bedzie, ze mysleli, ze mam dwadziesia dwa. :PPP
Usuńno dokładnie! a masz więcej???:)))
Usuńdwadziescia czy. :P
Usuńmoże po prostu chcieli zarobić za wszelką cenę? :) i nawet nieletnim sprzedają? :) :)
Usuń:PPPP
UsuńTo są dla nas, matek, unikalne przeżycia. Nigdy się nie powtórzą, nawet jeśli będą dotyczyć kolejnego dziecka.
OdpowiedzUsuńNo wlasnie. Wzdech. ;)
UsuńJeso chyba
OdpowiedzUsuńTaaaa ;)
UsuńLolka maupo. Widzialam ostatnie zdjecie na fejsie i ty nawet za tysiac lat bedziesz wygladalajak wlasna corka :) Co jak co, ale uplyw czasu ci nie grozi. Kwitniesz kochana, kwitniesz :)
OdpowiedzUsuńsię zgadzam! absolutnie!
UsuńAmber! Przez chwile cie nie poznalam. ;)
UsuńDzieki dobra kobieto, ale pamietaj ze zdjecia to my wybieramy te ladne. A bez tapety bys mnie nie poznala. :P
przysięgam,że bez tapety jest jeszcze młodsza i ładniejsza! ale łona mi nie wierzy! a wiem, widziałam:))))
Usuńtaaaaa ;)
Usuńtaaa, kosmetyki i fotoszop czynią nasze zdjęcia przepięknymi :)
Usuńja tam z natury jestem piękna :)
UsuńLola, pacz! A Baśka cały czas siem upiera! ;P
Usuńjak już mówiuam na prawo i lewo, ja się cieszę że moje szkoły już skończyli, jakoś letko to zniesuam, z ulgom, rzekuabym, może dlatego że to chłopoki?
OdpowiedzUsuńA moze maja matke ze zdrowszym podejsciem do zycia. ;)
Usuńwzruszyłam się czytajac te słowa, to samo mogę mówić o swoich odczuciach
OdpowiedzUsuńten tekst o nici porozumienia w oczach... ech, mam to samo z moimi dziećmi, to jest najpiękniesze co moze mieć matka za swój trud- te niteczki, to zrozumienie, wsparcie i to wszystko bez słów..
Gratuluję, Lolek, córeczki/ córek :)
Dzieki Sonicu. ;)
UsuńJa sie czuje jakbym szła po niekończącej się o łące pieluch! Ale wiem że i to się kiedyś skończy.
OdpowiedzUsuńI tak patrze dziś na córkę i po raz pierwszy intuicyjnie pokazywałyśmy 'ruchy' do piosenki. Nela jeszcze nie mowi a to było jak pierwsza rozmowa. Wreszcie wiedziałam o co chodzi :))
:)) Fajna taka pierwsza rozmowa. :) Jeszcze troche i beda cale dyskusje egzystencjalne. ;)
Usuńjeszcze zatęsknisz za tym czasem jak nie mówi :) :) ponoć moi się martwili, że nie mówię, a jak zaczęłam to nei miałam litości :) aż żałowali, że się tamto nie wróci :)
Usuńno dobra, to poczekam jeszcze rok i zobaczę czy jestem tak wrażliwa jak Ty ;)
OdpowiedzUsuńi tak fogle to jakim cudem ja tydzień czekałam żeby tu przyjść??!!!!
OdpowiedzUsuńTa ja sie chyba powinnam pytac! ;)
Usuń