środa, 7 stycznia 2015

Powieka

Patrze w lustro, pytam lustereczko, powiedz przecie, a tu lusterko tak sie zasmialo, ze peklo. No prawie.
Patrze i widze, ze jedna powieka jakas takas inna wiec uznalam, ze z wiekiem, jak juz czlowiek caly robi sie leniwy to i powieka robi sie leniwa, bo w koncu musi byc sprawiedliwosc na tym swiecie. Powisala tak, ze uznalam, ze mam oczy prawie jak Parysia Hilton i tylko troche o zyciowych niesprawiedliwosciach pomarudzilam. Mam juz dooopem jak Kim Kardaszjan i w zyciu bym na to nie wpadla aby jom publicznosc pokazywac, a ta kase na niej robi. No coz, trzeba jej oddac, w interesach liczy sie pomysl, orginalnosc, nowosc, a taka duza dooopa to wrecz powiew swiezego powietrza. Ze tez ja glupia nigdy na taki pomysl nie wpadlam, ze z duzej dooopy mozna ukrecic zloty interes. Moja skucha, trudno, fortuna poszla do Kim Kardaszjan. No to teraz to oczko tak powisa, jak u zahipnotyzowanego kurczaka, ale wiem, ze leniwe oko juz bylo. Wszyscy mysleli, ze Parysia Hilton tym leniwym oczkiem do nich mruga, a ona nawet mrugac nie musiala i kase bez mrugniecia okiem robila. Popatrzylam ze smutkiem na to moje oczko, takie biedne. Monsz tez przyszedl i patrzy, ze taka jestem asymetryczna, i juz mialam mu tlumaczyc, ze prawdziwe magazymy, na serio i na powaznie pisza, ze prawdziwe piekno jest w asymetii, ale uznalam, ze zwiazek musi sie opierac na szczerosci, wiec przyznalam, ze chyba mi sie powieka rozleniwila i, ze teraz ma leniwa zone z leniwa powieka. Pakiet, komplet, zestaw buy one get one free. Prawie wygrana na loterii.

Ale jak dokladniej w to lustro spojrzalam to stwierdzilam, ze bardziej wyglada na to, ze monsz mi przylozyl. Moze poszlo o bigos co byl za slony.

A to tylko alergia na nowy eyeliner! szlag by go! a taki byl fajny, amerykanski.

113 komentarzy:

  1. pierwsza???
    :)
    no to wyglondasz niewyjściowo ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chyba sobie przyloze w to drugie, zeby bylo rownomiernie. ;)

      Usuń
    2. swoją drogą ciekawe, że tylko jedno masz uczulone...

      Usuń
    3. to jest podejrzane i malo logiczne. Moze jedno jest bardziej delekatne?

      Usuń
    4. ale może tak być Lola...nie znam sie na tym ale ja mam jakby jedno oko,konkretnie lewe bardziej wrażliwe:)

      Usuń
    5. ja mam bardziej wrażliwą prawą zatokę szczękową...

      Usuń
  2. Lolek,a może jakaś niedospana jesteś?
    Jutro sprawdź powiekę :p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, to bym ciagle miala zapuchniete. ;)
      Posmarowalam mascia na alergie i juz jest lepiej. :)

      Usuń
  3. Dupa i powiew świeżości ciekawe rzeczy prawisz.
    Chcesz zahipnotyzowaną kurę? Bardzo proszę
    https://www.youtube.com/watch?v=90QoUfhcvk0
    Tak Ci powiem, Kurczaczku, że z tego co wiem eyelinerem to się jedzie po górze powieki a nie dziobie się pędzelkiem wnętrza, ale każdemu według potrzeb. Skoro lubisz...Kto Ci zabroni? A tak serio wzięłaś coś na uczulenie, żeby sprawdzić czy to jest alergia?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dobre z ta kura! :) Chociaz jakby mnie ktos na podlocze polozyl i po glowie poklepal, to jak nic bym zasnela, nawet by kreski nie trzeba rysowac. ;))

      Jechalam po powiece i to ta powieku opuchla, oko nie bylo czerwone ani nic. Mysle, ze alergia, bo nigdy nie mialam takich problemow, a nowy tusz i tej samej firmy eyeliner i nagle taaaka asymetria? Posmarowalam mascia, ktora uzywa starsza gdy ma alergiczne reakcje na ugryzienia komarow i naprawde w kilka godzin widze, ze juz prawie zeszlo.

      Usuń
    2. Dobrze, ze już lepiej. Może jeszcze wapno łyknij?
      Masz inną kurę. Ta jest niemiecka
      https://www.youtube.com/watch?v=ncsxXxHcVjQ

      Usuń
    3. niesamowite!! tak wysoko nogi bym nie podniosla. :P

      Usuń
  4. Dawno, dawno temu spuchły mi obie powieki...wyglądałam raczej jak ofiara domowej przemocy, a to była alergia na nowy lakier do paznokci!
    Mam nadzieję, że po wapnie już Ci przeszło
    :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najpierw przypomnial mi sie rumianek, ale jak poczytalam w necie to polecali masc, ktora starsza uzywa gdy ja komary pogryza, bo tez wtedy puchnie i po tej masci zdecydowanie przechodzi. ;) W sumie nie wiem czy lepiej miec opuchniete jedno czy oba. :P

      Usuń
    2. Lola, a może to jęczmień???
      boli Cię to? swędzi?

      Usuń
    3. swedzilo i byl obrzek jakby na calej powiece, im blizej rzes tym bardziej, bez zadnego ziarna pod skora.
      Wyglada na to, odpukac w niemalowane, zeby nic nie wrocilo i zeszlo do konca, ze ta masc pomaga.

      Usuń
  5. A co? Tylko jedno oko pomalowalas, ze tylko to jedno Ci spuchlo/zwislo/czy co tam jeszcze. Znaczy te asymetrie zaczelas juz od makijazu? Gdybys obadwa poliniowala tym eyelinerem, mialacy oba leniwe i byloby Was juz troje. W kupie sila! ;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :)))
      no wlasnie nie wiem dlaczego tylko jedno! Oto jest pytanie! Nigdy zadnych alergii na kosmetyki nie mialam. Starsza miala na farbe do malowania twarzy. Namalowali jej motyla z jednym skrzydlem na oku i opuchlizna tego jednego oka byla logiczna. Moze moje jedno jest bardziej delekatne. ;)

      Usuń
    2. Lola, ja też w okolicy Twojego wieku miauam pierfszom alergie na kosmetyk :PP

      Usuń
    3. czyli wszystko w normie. ;)

      Usuń
    4. NIE PRZERAŻAJCIE MNIE!!!!! bo ja trwam w przekonaniu, że skoro dotąd się nie uczuliłam to mi to nie już grozi!! *

      *jako stary alergik wiem, że to bzdura, ale proszę, żeby mi nikt tego nie uświadamiał!!!

      Usuń
    5. aLusia.....
      no dobra, nie chcę Cię straszyć:):*

      Usuń
  6. pobawimy się?
    co komu zaczęło obwisać?
    kto pierwszy??
    no co?? nie chcecie???
    no to nie! ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja juz mam oko! ;)
      twoja kolej. :P

      Usuń
    2. mi się cycki na boki rozglądają. To nie wiszenie, to ciekawość:P

      Usuń
    3. :)) nasze stracily juz zaiteresowanie, bo fszystko juz widzialy! :P

      Usuń
    4. a ja mam opadającą nerkę!!! i to podobno od urodzenia!!
      no?? nikt mnei nie przebije!! :)

      Usuń
    5. a ja umiem zginać mały palec reki bez zginania innych palcuuuffff!

      Usuń
    6. to moze byc talent na miare teatrzyka kukiekowego! ;)

      Usuń
    7. kolejny zmarnowany talent :PP

      Usuń
    8. ryba! miałaś wymieniać co Ci opada, a nie przechwalać sie cyrkowymi sztuczkami!! ja chwilę potrenowałam i też już umiem!! do lata będę mistrzem :)

      Usuń
    9. akurat!
      to cecha wrodzona
      i to właśnie mi opada
      ten palec :PP

      Usuń
    10. ale od urodzenia, jak mi nerka? :)

      Usuń
    11. na pewno!!:PP
      tylko trudno u niemowlaka zauważyć, bo palce ma malutkie :PP

      aLusia, w Housie był odcinek z takom z opadajoncom nerkom
      ona mdlała jak stawała

      Usuń
    12. czy te nerke trzeba podnosic?

      a ten palec to napewno po przodkach, cecha wrodzona, jak pili herbatkem to ten paluszek za bardzo odchylali i im opadl. :P

      Usuń
    13. Lola!!
      paduam:DDDD

      czyli jednak moje wiejskie korzenie sa pod znakiem zapytania :PPP

      Usuń
    14. moze to byla bardzo elegancka wies.
      jak u Wyspiankiego :)

      Usuń
    15. może
      potomek naszego dziecica był bardzo sławnym polskim rezyserem:)))

      Usuń
    16. hehe :) może któraś babunia miała bliskie spotkania trzeciego stopnia z hrabią? :)

      ryba, ja nie mdleję :)
      najpierw sie strasznie tą nerką przejęłam, ale kuzynka mi wyłożyła, że to przecież nie cycki, więc nie widać i nie ma co się zamartwiać :) no to się nie martwię :) to się nazywa ponoć wariant budowy fizjologicznej :) a poza tym w naszej rodzinie nie takie anomalie występowały! miałam krewną, która była tzw lustrzanką - tzn wątobe miała po lewej ,wyrostek robaczkowy po lewej, śledzionę po prawej, jej prawy cycek był lewym cyckiem itd. Odkryli to jak prawie umarła na zapalenie rzecoznego woreczka

      Usuń
    17. nie zgaduj
      to stare nazwisko i z teatru, ale kultowe

      aLusia
      Twoich historii to nikt nigdy nie przebije!

      Usuń
    18. aLusia, a czy Ty jak się skaleczysz, to Ci czerwone czy niebieskie leci?? ;)

      Usuń
    19. czerwone..... wiem, rozczarowałam CIę :)

      Usuń
    20. No, mi krew opada, czyli w dół spływa i nie chce płynąć w górę. Przy nasileniach bardzo uciążliwa dolegliość. Zamienię chętnie na opadanie cycków bądź palca, co do powieki to nie jestem pewna. Jak stoję to stopy mi się robią niebieskie, nie czerwone, a moi dziadkowie zwykłymi chłopami byli...hmm

      Usuń
    21. może powinnaś stawać na głowie co jakiś czas? :)

      Usuń
    22. B.dobry pomysł ale nie umiem chociaż raz instruktorka yogi uczyła nas jak... Mało pojętna w tym jestem:)

      Usuń
    23. zastanawiam się co mi nie opada,krócej by było;P

      Usuń
    24. to widać źle Wam coś pokazywała - ja się nauczyłam od razu za pierwszym razem... no, ale teraz z powodu mojego urazu pewnie mogę o tym zapomnieć do końca życia

      Usuń
    25. Basiu, tobie figury nastolatki moga zazdroscic!

      Usuń
  7. wiesz co Lola, ty się ciesz, że to tylko eyeliner
    ja niedawno po ciężkiej nocy wstałam rano , spojrzałam w lusterko i nie wiedziałam, czy smieć się czy płakać
    to się naprawdę przydażyło mi pierwszy raz
    i to jeszcze rzed 50!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czyli koniec z ciezkimi nocami!
      musimy sobie kupic takie nakladki/ maske na oczy do spania.

      Usuń
    2. wiesz co, ja to już chyba wolę staro wyglondać :PP
      i tak latem śpię w nakładkach, bo nie mogę spać jak jest jasno
      żal mi mojego męża:PP

      Usuń
    3. :PP
      to musisz sobie jakies ladne oczy na tych nakladkach narysowac. ;)

      Usuń
    4. ja kiedyś dostałam mega uczulenia na zastrzyk odczulający. Pamiętam, że drapało mnie w gardle i poszłam do kuchni napić się wody, a po drodze w lustrze mignął mi potwór. Wróciłam z ciekawości na niego zerknąć i on też wrócił!! a potem ruszał ręką tak samo...i drugą.... w końcu musiałam uwierzyć ,że to jednak ja.... Wyglądałam jak czerwony, lekko upośledzony Chińczyk. Oczywiście największym moim zmartwieniem był (miałam 14 lat), jak ja dojdę do przychodni taka oszpecona! no, ale doszłam, a tam panie nie mogły uwierzyć w mój wygląd i wpadły w panikę. ludzie nie mają w sobie delikatności ani wyczucia. Bardzo zraniły moją psychę

      Usuń
    5. podobnie sie zdziwilam gdy dostalam swinke w liceum.
      i co ci dali na tego Chinczyka? bo chyba nie wapno.

      Usuń
    6. nieeee, erką odwieźli do szpitala z kroplówą, z tydzień tam leżałam, a może dłużej, walili mi tak zastrzyki, że potem ze trzy lata miałam zrosty w pośladkach

      Usuń
    7. w Polsce wapno i witamina C rulez :PP

      Usuń
    8. aLusia!!!!
      no chyba żartujesz?
      borze liściasty!!

      Usuń
    9. no nie, nie żartuję. W dodatku była to wina lekarza, który w swej radosnej twórczości podaj mi odczulanie na pyłki w maju. Stąd ta zmasowana reakcja i zapaść. W spadku została mi astma oskrzelowa, ponieważ zmiany wystąpiły oczywiscie nie tylko na skórze. Szkoda jednak, że to były jeszcze takie słabe czasy, bo w dzisiejszych to bym pewnie smaczne odszkodowanie mogła wywalczyć....zwłaszcza w Loli kraju :)

      Usuń
    10. zmarnowana zapaść:P

      aLusia
      woje historie..
      słuff brak!

      Usuń
    11. aLusia!!!!

      rybenka, paduam nad tym zmarnowaniem. :PP

      Usuń
    12. aLusia!!! jak ja siem cieszem, ze cię odratowali!!!!

      Usuń
    13. i jak dobrze, ze nie zostal jej ten chinski wyraz tfarzy. ;)

      Usuń
    14. juz o tym czytałam i znów mnie przeraziło!
      miała szczęście księżniczka;)

      Usuń
    15. ale jak to zmarnowałam? miałam się nie ocknąć? :) i nie od-puchnąć? raczej nie chciałybyście mnei znać :)

      Usuń
    16. szlo o te zmarnowane miliony odszkodowan gdyby akcja miala miejsce w innej czasoprzestrzeni. ;)

      Usuń
    17. aaaaa! no tak, zmarnowane. Mimo wszsytko nie chciałabym tego powtórzyć

      Usuń
    18. najpierw żałuje a potem nie chce
      100% kobieta :P

      Usuń
    19. faktycznie aLusia ma w sobie coś egzotycznego ;)

      Usuń
    20. pijesz do mojej nerki, czy tak ogólnie ?:)

      Usuń
    21. aLusia,czy ty byś mogła w końcu poświęcić nam jedną godzinkę w tygodniu dla nas???? i spisywać nam te wszystkie historie?
      Lola,wielbiem twom inteligencję i czołem biję:)))

      Usuń
    22. hehehe :) tylko wiesz, basia jak to działa w głowie: jakbym zaczęła uroczyście zasiadać do spisywania historii to bym sobie ani jednej pewnie nie przypomniała :) tak to mi się przypominają jakoś tak spontanicznie, skojarzeniowo..
      Mamma - całusy, ja też sie cieszę,, inaczym bym Ciebie nie poznała :) :)

      Usuń
    23. Basiu, nie bij czolem bo mi sprawne oko wybijesz. ;)

      Usuń
  8. pilnuj Loluś!
    Sołtys właśnie dostał strzał d doopsko i jutro dermatolog na cito:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miska!! to caly czas te skorne problemy??

      Usuń
    2. Misiu, a Wy już się nie drapiecie? Przeszło?

      Usuń
    3. jesoo, kto teraz nie ma uczulenia?
      i jak dobrze, ze to nie na wutkę! ;))

      Usuń
    4. ja dopiero co wyleczyłam koszmarne uczulenie na szyi, od tego tejpa. Najbardziej swędziało za uszami. Dobrze, zę miałam tę maść ze sterydem to mi nawet przeszło szybko, bo bym zwariowała

      Usuń
    5. no co Wy -drapiemy się jak cholera!
      Sołtys był przed świętami i lekarka (mloda)stwierdziła, że to AZS, a jakby cos innego...to leki , które przepisała też pomogą!
      a nie pomogły.Co więcej zaczęło swędzieć i mnie, a potem Grześka:((
      Dziś poszlismy wszyscy do lekarza - jak zobaczyła Sołtysa to się za głowę złapała.Skierowanie na cito (szukam teraz na popołudnie, bo Sołtys chodzi na rano) a jak nie to pójdziemy prywatnie, bo już nie możemy wytrzymać;(
      Sołtys dostał zastrzyk - nie mam pojęcia co to może być;/

      Usuń
    6. no, ale t jakaś choroba? coś zakaźnego, skoro wszyscy macie?

      Usuń
    7. nasza wpisała zapalenie skóry.
      Luśka i Junior nic nie mają;(
      a u nas po kolei;/
      na pewno muszę teraz kupić specjalnie proszki, mydła i rożne smarowidła, żeby jeszcze nie podrażniać ;/

      Usuń
    8. juz zaczelam podejrzewac, ze was jakies pchly oblazly.
      moze przeanalizuj, jakie nowe proszki, plyny, kosmetyki ostatnio wprowadzalas.

      Usuń
    9. chyba naprawdę.... to nie może być przypadek, że trzy osoby jednocześnie mają zapalenie skóry!!

      Usuń
  9. Dobrze, że jedna powieka, to drugim oczkiem mogłaś spojrzeć w lustro. A skoro lusterko nie pękło to może nie jest źle.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ta pierwsza tez tak do konca nie opadla. Mialam sprawne cale poltora oka. ;)

      Usuń
    2. Najważniejsze, że szybko minęło i znasz źródło.
      Półtora oka to jednak znacznie więcej niż jedno:)

      Usuń
    3. tak, teraz juz wlasciwie 2 :)

      Usuń
  10. Lolka jak lustro się przyzwyczai, będzie pięknie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. albo zerkaj tylko z jednej strony, tak bokiem sie ustawiaj :) :)

      Usuń
    2. Sollet, potem wzrok sie pogorszy i bedzie troche mniej wyraznie, ale jakze piknie. taki impresjonizm. ;)

      aLusia, tylko ktora powieka blizej obiektywu? zdrowa czy opuchnieta?

      Usuń
    3. no wiadomo, że zdrowa - dla lepszego samopoczucia!!

      Usuń
    4. logiczne! albo robic sobie zdjecia tylko profilowe. ;)

      Usuń
  11. A to lustro to może nie takie było? Patrzyłaś w inne??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lustro to samo co zawsze, ale moze spogladanie na siebe w krzywym zwierciadle jest pomyslem na nabranie dystansu do tego co czlowiekowi powisa. ;)

      Usuń
  12. Coraz gorzej ze mnom, gdzie ja byla ze tu mnie jeszcze nie byuo??
    no nic...
    a z kosmetykami to generalnie bezproblemowo, choc pamietam tusz do szens po ktorym oczy napuchly mi jak kola ratunkowe i wygladalo to juz nie jak paszczur ale sie nie na zarty przestraszylam. firmowy tusz!
    do zrobienia permanetnego wokol ust dyskwalifikuje mnie przebyta opryszczka ktora nie dawala mi spokoju przez 6 m-cy. ale nie ze babelek, jeden wielki pecherz na gornej wardze, ugh jak sobie przypomne..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko co permanentne mnie przeraza, takze makijaz. Balabym sie, ze mi sie znudzi. No chyba, ze tak jak rybenka, aby odzyskac bref. ;)
      Na tatuarz tez nie umialabym sie zdecydowac, bo co jesli po tygodniu mi sie odwidzi? ;)

      Usuń
  13. pamiętasz Lola "beverly hills 90210"? właśnie przełęczyłam i leci :) a tam tekst: wiedziałem, że jeseś starsza, ale że az tak? w zyciu bym ci tyle nie dał!

    miała 29 lat :) :) starucha

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pewnie, ze pamietam! Ogladalam i Dylan bardzo mi si podobal. ;) Potem po powrocie z Minnesoty wlaczylam, a tam wlasnie byl epizod minnesocki i gdy minnesockie wiezowce na setna secundy pokazali to serce mi zamarlo jakbym samego przyszlego menza w telewizji zobaczyla. ;)

      29!? kto tam byl taaaki stary?

      Usuń
    2. taka wykładowcszyni na uczelni, z która Dylan miał romans aż do momentu odkrycia, że jest żoną jego ulubionego profesora :)
      choć byc może nie skonsumowali - za krótki fragmnet widziałam :)

      Usuń
    3. :)) a profesor pewnie lat 30.

      Usuń
    4. hehe :) być może :) nad grobem stał normalnie :) :)

      Usuń
  14. a może Fariactwo opatentować?

    OdpowiedzUsuń
  15. Jestem pod wrażeniem. Bardzo dobry artykuł.

    OdpowiedzUsuń